Rozdział 14 .

** Poniedzaiałek **
Wstałam około 7 , poszłam do toalety , rozczesałam włosy , układałam grzywkę , pomalowałam się i ubrałam , tak jak co rano .
     

Dzisiaj z rana nie miałam ochoty na śniadanie zeszłam na dół siedziała tam Sandra .
- Hej Sandra.
- Hej młoda.
- Co tam ? Co robisz ?
- Dobrze , siedzę na Twitterze .
- Aha , spoko.
- Vicky zrobisz mi herbatę ?
- No okey , zaraz ci przyniosę . - poszłam do kuchni , sięgnęłam po kubek , zastawiłam wodę na herbatę , potem zalałam torebkę , gorącą wodą .
- Masz . - dałam kubek z herbatą , Sandrze do ręki.
- Dzięki , a tak wogóle to One Direction cię obserwuje .
- Co ?!
- No One Direction cię obserwuję na Twitterze .
- < haha > - popatrzyłam w ekran laptopu i ledwo co w to uwierzyłam tak samo , jak w to że spotykam się z Niallem Horanem.
- Dobra ja idę się zbierać na próbę , zaraz wracam .
- No okey - powiedziałam .
** Na miejscu - Studio **
Na miejscu czekała Vanessa .
- Hej dziewczyny .
- Hej , Vanessa wiesz że nie musisz na nas ciągle czekać .
- Wiem , wiem ..
- Ej słuchaj mam pytanie .
- O co chodzi ? - zapytała .
- Czy oprócz nas jest tu ktoś jeszcze na przykład One Direction .
- Hmm.. Czyli już ich poznałyście ?
- Ja tylko Nialla - powiedziała Sandra .
- No a ja wszystkich ...
-  No to fajnie , oni są mili i sympatyczni < ha ha > , a tak ogólnie to chodźcie na sale .
- Okey ...
- No spoko ..
** Na Sali **
Zaczęłyśmy się rozgrzewać , a potem zaczęłyśmy tańczyć  Ja , Sandra , Vanessa i nowy chłopak ma na imię Ksawery.
 

- Dobra , było dobrze teraz możemy sobie przerwę . - powiedziała Vanessa .
- Okey , ja idę do bufetu , idzie ktoś ze mną ? .
- Nie dzięki Ksawery - powiedziałam .
- Ja z Tobą pójdę .
- Dzięki Vanessa - powiedział Ksawery .
Vanessa z Ksawerym poszli , a ja z Sandrą zostałam na sali , nagle ktoś wbiegł do nas na sale , byli to Harry, Niall , Zeyn , Liam i Louis .
 

- Hej dziewczyny - powiedział Louis.
- Hej chłopaki powiedziałam .
- Dobrze , a co to dziewczyna która stoi koło Ciebie ?
- A tak wy się z nią nie znacie . To jest moja Kuzynka Sandra .
- Hey wszystkim - powiedziała Sandra .
- Cześć - powiedzieli wszyscy oprócz Harrego , który do niej podszedł .
- Hey jetem Harry miło mi cię poznać Sandra . - Sandra stała jak wmurowana nie wiadomo czy chce piszczeć czy co , nie mogła chyba uwierzyć w to że poznała ich wszystkich , a zwłaszcza Harrego , który stał przed nią .
- Mi też Ciebie miło poznać powiedziała Sandra . - po chwili wszyscy się wygłupiali a ja z Niallem stałam pod ścianą i gadałam .
- Co tam u Ciebie ?
- Dobrze , a u Ciebie ?
- Teraz dobrze bo jestem tu z tobą i gadam < ha ha >
- Pewnie nie macie zbyt wiele czasu ?
- No niestety nie , Paul będzie nas zaraz szukał .
- No spoko .
- A tak wogóle to sorry , że ich wszystkich tu przyprowadziłem , chciałem żeby Sandra ich poznała .
- Nie no spoko , to dobrze że nareście ich poznała .
- < Ha ha > No , no ... a o której kończysz dzisiaj próbę ?
- Ja za jakieś 45 minut a ty ?
- Ja dzisiaj kończę o 17 , ale chciałem się ciebie zapytać czy coś dzisiaj robisz z Sandrą .
- Nie dziś nic nie robimy , a co ?
- No to przyjadę po was o 18 i przyjdziecie do nas , oglądniemy sobie jakieś filmy i takie tam . Okey ?
- No okey .. - chłopak spojrzał mi w oczy i chciał mnie przytulić , ale nagle wpadł na sale zdenerwowany Paul .
- Chłopaki co to ma znaczyć ?! Powiedziałem wam że możecie sobie zrobić przerwę ?! Nie nic takiego nie mówiłem , wracać mi na sale , ale tu już ! - powiedział zdenerwowany Paul . Chłopaki trochę posmutnieli i poszli na salę gdy wychodzili Niall z Harrym się odwrócili i pomachali mi i Sandrze ........