piątek, 30 sierpnia 2013

Rozdział 25.

Leżałam koło Nialla , na twarzy miałam uśmiech , cieszyłam się z tego co zrobiłam .
- Kocham cię - powiedział chłopak.
- Też cię Kocham - leżeliśmy jeszcze z pół godziny , rozmawialiśmy , przytulaliśmy się i śmialiśmy się w pewnym momencie , ktoś zaczął pukać do drzwi . ( Puk , puk )
- Tak ? - zapytałam .
- O wstaliście , chodźcie na śniadanie , powiedział Liam .
- Okey , tylko się ubiorę i ogarnę i zejdziemy .
- No to szybko , powiedział Liam - jak na razie ubrałam się w dresy i spięłam włosy w kucyk .
                   
 Wyszłam z toalety , a Niall wyszedł ode mnie z pokoju i przytulił mnie .
- Chodź na dół , na śniadanie wszyscy czekają .
-  No to poczekają .
- Ja też , kochanie .
Schodziliśmy na dół po schodach , a on złapał mnie za rękę , weszliśmy do salonu  , wszyscy siedzieli i czekali na nas .
- O a kto nakrywał do stołu ?
- Liam i Louis - powiedziała Sandra .
- Ślicznie
     
Zjedliśmy śniadanie , chłopaki sprzątali a ja gadałam z Sandrą .
- Co tam ? Co taka ucieszna ? -zapytała Sandra .
- A no tam < ha ha >
- No opowiadaj . ..
- Dzisiaj nad ranem przeżyłam swój pierwszy raz z Niallem .
- Co ?! Gratulacje !
- Cicho bądź
- Okey , ale opowiadaj , jak było ? Nareście miałaś coś w sobie Irlandzkiego ?
- < ha ha > cicho bo chłopaki idą .
- Okey . .. - mieliśmy plan , żeby zrobić niespodziankę Sandrze udawaliśmy że nie pamiętamy o jej urodzinach .
- O Perrie napisała mi SMS abym podjechał po nią do Hotelu . - powiedział Zayn .
- Zeyn podwieziesz mnie do centrum ? - powiedział Liam .
- Jasne chodź - kilkanaście minut potem Ja , Niall i Louis wybyliśmy z domu . Plan był taki że Harry przyprowadzi Sandrę .
  ** Kilka Godzin Potem ****
** Z Widoku Victorii**
Byłam u chłopaków w domu przebrałam się w :
                 
- Chłopaki , dziewczyny szybko musimy być szybciej od Harrego i Sandry .
- No już , już spokojnie - powiedział Liam . Pojechaliśmy prosto do Restauracji wszystko było już przyszykowane za kilka minut miała przyjść Sandra z Harrym .
- Idą rozległ się głos Perrie .
- Chowajcie się ! - wykrzyknął Leon który gasił światło.
3,2,1.....i WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO SANDRA !!! - Sandra stanęła w drzwiach jak w murowana,  Harry się cieszył zresztą jak wszyscy.
- Dziękuję wam kochani , jesteście niesamowici .
- No to dziś świętujemy za dwóch urodziny , twoje i Liama więc śpiewajmy < ha ha > - wykrzyknęła Danielle.
- Sto lat , sto lat ......
- A kto ?  - zapytała Victoria .
- Sandra i Liam . - każdy dał prezenty Sandrze i Liamowi .
*** Prezenty Sandry ***
                           
Pierścionek dostała od Liama i Daniell.

Komplecik dostała od Louisa i Eleanor .
     
Od Harrego dostała naszyjnik . 
   
Od Zayna i Perrie dostała buty , najnowszej kolekcji. 

Ode mnie dostała Sukienkę najnowszej Kolekcji ,a od Nialla dostała dwa bilety na koncert One Direction , który będzie 28 Sierpnia .  
- Ooo Bożę dziękuję Wam za te wszystkie prezenty , a najbardziej dziękuję wam że jesteście tu przy mnie .
*** Prezenty Liama **
           
Od Louisa i Eleanor dostał perfumę.

Od Harrego i Sandry dostał zegarek . 

Ode mnie i Nialla dostał perfumę .
                                     
Od Zeyna i Perrie dostał koszulę .
Od każdego dostał cudne prezenty ale od Danielle dostał najlepszy prezent na świecie .
- Liam wiem że nie mam takich prezentów jak oni , ale mam inny prezent , który mam w sobie -wszyscy zaniemówili , a Danielle mówiła dalej - moim prezentem jest to że urodzę ci dziecko , a ty zostaniesz ojcem . - wszyscy zaniemówili i nie mogli w to uwierzyć Liam się uśmiechnął pocałował Danielle a my biliśmy im brawa i cieszyliśmy się ich szczęściem . Reszta wieczoru minęła bardzo fajnie w dobrym towarzystwie .
** Kilka zdjęć z Urodzin **
               
Paparazzi uchwyciło Nialla . 

Paparazzi uchwyciło Nialla .

Leon , chyba trochę spity . 
Victoria z Drinkiem . 

Victoria , trochę przyciemniały jej włosy . 
           
Drinki 

Wódka 
 
Pijany Zayn i Perrie , oni są tacy słodcy . 
 
To się działo wieczorem pod Klubem ( Restauracją ) 
Te urodziny były cudowne wróciliśmy do domu chłopaków około 3 nad ranem . Zdjęć było więcej , ale szkoda niszczyć reputację chłopaków ... < ha ha >







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz